Rozdział 13

Rodzdiał 13 Głębokie Wyznanie & Tajemne Zapisywanie

Tydzień później

Tak sobie leżałam na kanapie i myślałam czy rodzice naserio zaczeli się mną obchodzić czy to tylko kolejny żart, wkońcu już raz tak , było próbowałam im powiedzie o Eythan'ie ale nie mieli czasu i powiedzieli że „ IM PRZESZKADZAM”

Ulżyło mi nawet kiedy Austin się dowiedził jest mi od tego czasu lżej ale czy na pewno mogę rodzicą o tym powiedzieć.

Do mojego pokoju wpała mama i tata:

-Hej córciu, wszystko u ciebie ok? - spytała mama

-Tak a niby czemu miało by być źle ? - nie zakumałam

-Ponieważ jakaś smutna byłaś – oznajmił tata

-Nie ale do czego zmierzacie.

-Do tego abys powiedziała nam o wszystki.- powiedziała mama

-Ok ale co wiecie ? - spytałam zdenerwowana ze wiedzą o Eythanie.

-No właśnie nic nie wiemy chcieli byśmy żebyś opowiedziała troche o sobie.

Wtedy zrozumiałam że to nie jest chyba żart tylko na serio zaczeli się mną interesować, poczułam ze muszę im powiedzieć o Eythanie.

-Mamo , Tato muszę coś wyznać.

-O co chodzi córeczko? - spytał tata

-Tylko to może was zaskoczyć.

-Ally, po tych wszystkich opowiadaniach co przeżyłaś z przyjaciółmi , ja wszystko zniose. - oznajmiła mama

-No więc pamiętacie Eythana ? - spytałam

-Tak pamiętamy

-No właśnie to jest związane z nim, otóż kiedy w 5 klasie z przedstawienia na dzież mamy i taty szłam z Eythanem przez ciemny las to było ok 21 i wtedy napadli na nas 3 grabów Eythan próbował mi pomuc ale go odephneli i uciekł ja tam zostałam i …. - rozpłakałam się bo na samą myśl co mi zrobili boje się

-I co Ally, co się dalej stało ? - spytała mama z przejęciem

-Wtedy rozbrali mnie i próbowali zgwałcić gdy skończyli wrzucili mnie w krzaki straciłam przytomność a obudziłam się w domu Eythana pomugł mi i poszłam do domu potem więcej o tym nie gadaliśmy.

-Ally czemu nam nie powiedziałaś ?

-Bo miałam wrazenie że nie obchodzę was na tyle aby wam to powiedzieć.

-O Ally mogłaś nam to powiedzieć , rozumiemy że to było dla ciebie trudne ale powiedziałaś to i to teraz jest najważniejsze ze nam zaufałaś.

Pół godziny potem

Nadal rozmawiałm z rodzicami gdy nagle przerwał mi kolejny z rzędu bul brzucha rodzice niestety to zauwazyli i od razu zaaregowali :

-Ally co się stało?

Wtedy wyznałam i kolejny sekret pod tytułem „ lekarz powiedział że... ”

-Oj Ally ile ty masz tych wszystkich sekretów ?

-Nie wiem,trochę ?

Po zakończonej rozmowie z rodzicami poszłam do pokoju i wpisałam kolejny bul brzucha ten bul to 7 z rzędu muszę isć do doktora i powiedzieć mu o tym wszystkim.