Rodział 9

Roździał 9 Wyznanie & kino

Kiedy tak myśle moje życie jest dobre, nawet bardzo dobre mam świetnego chłopkaka,

prawdziwych przyjaciół, Nawet zrobiłam kariere z Austinem. Takie życie to bajka przynajmniej dla mnie no przecież miałam koszmarne dziecinstwo, i do tego niewiadomo czy jeszcze nie znajde się w szpitalu.

-Hej Ally może byśmy poszli do kina, z Trish i Dez'em – Zaproponował Austin.

-No właśnie wyszedł film sensacyjny widziałem recęzje w necie – wymądzał się Dez

-To co Ally idziesz z nami? - podpytywała się Trish

-Pójde z wami ale muszę wam coś powiedzieć

-Co się stało masz mine jakbyś była chora – oznajmił Austin.

-No właśnie opowiem wam co mi powiedział lekarz kiedy byłam w szpitalu

-Ally o co chodzi?, przeciez mówiłaś że lekarz mówił że wszystko ok - spytał zaniepokojony Austin.

-No więc lekarz powiedział że jestem jeszcze nie do końca zdrowa może nawet jeszcze coś zagraża mojemu życiu.

-Ale jak to przecież zaszyli ci tą pękniętą strune głosową – powiedziała zaszokowana Trish.

-No tak ale niewiadomo czy szwy nie są za słabę

-I tak długo to przed nami ukrywałaś?

-Nie obrażajcię się nawet moi rodzice o tym nie wiedzą, lekarz powiedział że mam powiedzieć kiedy będe gotowa i mam to powiedzieć komuś bliskiemu.

-Ale chyba rodzice ci są bliźsi? - powiedział Dez

-No właśnie nie, tata w ogóle się mną nie obchodzi a mama zaraz po mojej operacji wyjechała do Afryki więc sory.

-No a kiedy będziemy wiedzieli że szwy pękły? - spytała Trish

-Nie mam pojęcia chyba będziemy wiedzieli

-To co idziemy do tego kina? - spytał się Dez

Wszyscy się na niego patrzeli jak by zabił człówieka

-Ja na pewno idę.

Wziełam Dez'a pod ręke i pociągłam w strone drzwi.

Z.P.W Austina

Po tym jak Ally powiedziała nam to co jej zagraża prawie bym zemdlał czemu Ally jest taka skryta, ona przeżyła Traume rozumiem od tamtego zdażenia mogłó minąć troche czasu ale powinna się przedkimś otworzyć ze wszystkich swoich przeżyć i sekretów.

-To co Trish dogonimy ich ?

-Pewnie też chcę obejżeć ten Film.